Czym są hormony, jaka jest ich funkcja? cz.1

Moi drodzy!
Nie chcę Was zamęczać tajemną wiedzą. Pojęciami, których często ja nie rozumiem pomimo zainteresowań. Nie widzę powodu abyście znali wszystkie mechanizmy które działają w organiźmie człowieka - zostawmy to biologom, lekarzom, chemikom i innym profesjom.
Chcę Wam pokrótce przedstawić zależność pomiędzy równowagą hormonalną a zdrowiem i odpowiednim składem ciała.
Nie pamiętam niestety już gdzie, czytałem iż w wysokorozwiniętych krajach powoli odchodzi się od wykonywania standardowych badań krwi w celu ustalenia czy pacjentowi coś dolega czy nie. Zamiast tego bada się przede wszystkim hormony. To one są wyznacznikiem dobrego stanu zdrowia gdyż to one biorą udział praktycznie w każdym procesie zachodzącym w ludzkim organiźmie. Badania te niestety są dużo droższe niż zwykłe badanie krwi obejmujące niewiele czynników mających obrazować nasz stan zdrowia.

Ile jest przypadków, że podstawowe badania krwi są w całkowitym porządku po czym człowiek dowiaduje się, że ma raka, który rozwija się już przez lata?
Badania krwi są w porządku. Nie neguję tego, jednak nie zawsze, nie wszystko i nie zbyt często w początkowych stadiach, pokazują rozwój czy stan naszej choroby.

Dlaczego musimy leczyć zamiast przeciwdziałać?
Jeśli w organiźmie zachowana jest równowaga pomiędzy najważniejszymi hormonami możemy wg aktualnej wiedzy uważać, że raczej nic nam nie grozi.
Związane jest to również ze zdrowym wyglądem oraz dobrym samopoczuciem.
Jest jeszcze coś takiego jak homocysteina, białko a dokładniej aminokwas czyli coś z czego w głównej mierze zbudowane są białka, która wg szerokiej opinii naukowców jest uznawana za czynnik określajacy stan naszego zdrowia, a który możemy dość łatwo regulować gdy jest za wysoka.

W cyklu artykułów omówię Wam krótko podstawowe hormony, a dokładnie dlaczego mamy o nie dbać (a wierzcie mi, że liczne publikacje potwierdzają zależność tego co jemy i jaki prowadzimy tryb życia na poziom hormonów i wcale nie chodzi tylko o hormony tarczycy;)) Na marginesie powiem Wam, że zależność pomiędzy hormonami tarczycy (które da się regulować farmakologicznie) a otyłością to jedynie około 3%. Taki pogląd poparty badaniami usłyszałem w trakcie wykładów z dietetyki, na które uczęszczałem przez rok. Pozanudzam Was trochę dlatego, że wszystkie formy życia na ziemi wykorzystują hormony do sterowania przemianą materii. Dlatego uważam za niezmiernie ważne abyście i Wy i Ja powzięli choć minimum wiedzy na ten temat, bez szczegółowego wchodzenia w trudne sformułowania czy trudną nomenklaturę. Na zakończenie powtórzę za Robertem Kiyosaki, amerykańskim biznesmenem i autorem wielu książek motywacyjnych ""Wielu z nas słyszało zapewne powiedzenie: „Jesteś tym, co jesz”. Ja stosuję się do nieco zmodyfikowanej sentencji: „Stajesz się tym, czego się uczysz”.

Brak komentarzy.

Zostaw komentarz